Areszt dla kierowcy, który spowodował śmiertelny wypadek
Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie kierowca, który w minioną niedzielę spowodował wypadek w miejscowości Kurzętnik. Kierowana przez niego mazda wypadła z drogi i uderzyła w drzewo. Na miejscu zginął 17-letni pasażer auta. Sprawca w chwili zdarzenia był nietrzeźwy, przeprowadzone badanie wykazało także obecność marihuany w jego organizmie. Mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania autem.
W niedzielę nad ranem oficer dyżurny nowomiejskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym do którego doszło na ul. Lidzbarskiej w miejscowości Kurzętnik. Policjanci, którzy tam pojechali zastali załogę karetki pogotowia i straży pożarnej, a w aucie na siedzeniu pasażera nieprzytomnego młodego mężczyznę. Niestety pomimo udzielaniu mu pomocy medycznej przez służby ratunkowe mężczyzna zmarł. Na miejscu zdarzenia nie było kierowcy auta. Funkcjonariusze pracowali tam pod nadzorem prokuratora. Przesłuchiwali świadków, wykonywali oględziny miejsca zdarzenia, pojazdu oraz zabezpieczali ślady.
Na miejscu wypadku w toku prowadzonych czynności policjanci zatrzymali nietrzeźwego 30-letniego mężczyznę, który mógł mieć związek z tym zdarzeniem. Mieszkaniec Brodnicy miał w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu. Przeprowadzone badania wykazały w jego organizmie także obecność marihuany. Na początku mężczyzna twierdził, że był tylko świadkiem i próbował udzielać pomocy poszkodowanemu. Zebrany jednak w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na postawienie mu zarzutów spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym znajdując się w stanie nietrzeźwości.
Dziś Sąd Rejonowy w Nowym Mieście Lubawskim na wniosek policjantów i prokuratora zastosował wobec mieszkańca Brodnicy areszt tymczasowy w wymiarze 3 miesięcy.
Mężczyźnie za popełnione przestępstwo grozi do 12 lat pozbawienia wolności
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 987.71 KB)