Obywatelskie ujęcie nietrzeźwego kierowcy
Postawą godną naśladowania wykazał się jeden z mieszkańców gminy Nowe Miasto Lubawskie. Mężczyzna uniemożliwił dalszą jazdę kierowcy opla, który wjchał na wysepkę oddzielająca dwa psy jezdni znajdując się w stanie nietrzeźwości. 61 - latek miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz mężczyźnie grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj, tuż ok godz.22:45 oficer dyżurny nowomiejskiej policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie o nietrzeźwym kierującym, którego ujął inny kierowca. Do zdarzenia doszło na ul. Jagiellońskiej w Nowym Mieście Lubawskim. Jak ustalili na miejscu policjanci, mieszkaniec Nowego Miasta Lubawskiego zauważył jadącego przed nim opla corsę, którego kierujący najechał na wysepkę rozdzielającą dwa pasy jezdni. Po chwili ten samochód zatrzymał się. Zgłaszający nabrał wątpliwości co do stanu trzeźwości kierującego i udaremnił mu dalszą jazdę zabierając kluczyki od auta. Powiadomił też o całym zajściu policjantów.
Gdy policjanci przybyli na miejsce szybko się potwierdziło, ze 61-letni mieszkaniec Nowego Miasta Lubawskiego jest nietrzeźwy. Badanie wykazało, że mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy. Dzisiejszą noc mężczyzna spędził w policyjnym areszcie. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty.
W ciągu ostatnich kilku dni to już trzeci nietrzeźwy kierujący autem zatrzymany na drogach naszego powiatu. Dwóch z nich było sprawcami wypadków drogowych, w których ranne zostały inne osoby. Policjanci codziennie podejmują działania, które mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Tylko od początku tego roku funkcjonariusze przebadali już 6269 osób sprawdzając trzeźwość kierujących. Policjanci zatrzymali 46 kierujących znajdujących się w stanie nietrzeźwości i 19 znajdujących pod działaniem alkoholu.
Pamiętajmy !:
Nietrzeźwi kierujący to od lat jeden z ważniejszych problemów bezpieczeństwa ruchu drogowego w naszym kraju, stanowią bowiem potencjalne zagrożenie nie tylko dla siebie ale i dla innych uczestników dróg. Z badań wynika, że większość Polaków zdaje sobie sprawę z zagrożenia jakie na drogach stwarzają pijani kierowcy. Nasze poglądy niestety nie przekładają się na nasze zachowania i wciąż zbyt wiele osób prowadzi samochód lub rower po wypiciu alkoholu. Pamiętajmy, że często prowadzi to do tragedii na drodze.