Znalazł portmonetkę z pieniędzmi, które sobie przywłaszczył. Usłyszał zarzut.
Kara do roku pozbawienia wolności grozi 52-latkowi, który przywłaszczył znalezioną portmonetkę z pieniędzmi i wydał je na swoje potrzeby. Nowomiejscy policjanci ustalili sprawcę, który usłyszał już zarzut. Mieszkaniec naszego miasta w najbliższym czasie ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
W lutym tego roku nowomiejscy policjanci zostali powiadomieni przez pewną kobietę o utracie portmonetki z pieniędzmi w kwocie ponad 1300 zł. W trakcie prowadzonego postępowania kryminalni ustalili, że pokrzywdzona znajdując się w jednym z urzędów na terenie miasta zgubiła portmonetkę, która upadła na podłogę. Chwilę później leżącą na podłodze portmonetkę z pieniędzmi znalazł pewien mężczyzna. 52-latek schował zgubę i zabrał ze sobą. Następnie wyrzucił portmonetkę a znalezione pieniądze wydal na swoje potrzeby. Historia ta ma jednak dobre zakończenie. Nowomiejscy policjanci pracujący nad tą sprawa ustalili sprawcę tego przestępstwa.
Mężczyzna usłyszał zarzut przywłaszczenia cudzej rzeczy.
Za popełnione przestępstwo może mu grozić kara do roku pozbawienia wolności.
Przypominamy !!!
Znalezienie przedmiotu i zatrzymanie go jest czynem niezgodnym z prawem, kwalifikowanym jako przywłaszczenie. Kodeks karny za przywłaszczenie cudzej rzeczy ruchomej przewiduje karę do roku pozbawienia wolności.
Ustawa z dnia 20 lutego 2015 r. o rzeczach znalezionych nakłada uprawnienia i obowiązki zarówno na znalazcę, jak i właściwy organ. Musimy pamiętać, że znalezione przedmioty nie są naszą własnością. W przypadku, gdy nie wiemy, kto jest właścicielem rzeczy albo, jeżeli nie znamy miejsca pobytu tej osoby, należy jak najszybciej zawiadomić starostę. W przypadku gdy pozostawimy sobie znalezioną rzecz popełniamy przestępstwo przywłaszczenia narażając się na odpowiedzialność karną.